Jest całe mnóstwo odmian tej rośliny. Bardzo je lubimy i każdego roku jakiś przedstawiciel gości u nas w dużych donicach. Kwitnie od wiosny do pierwszych przymrozków i sprawia, że świat jest jakiś ładniejszy. Nawiasem mówiąc, nazwa łacińska brzmi impatiens co mi się kojarzy raczej z angielskim słowem "impatience" czyli "niecierpliwość". Może dlatego go tak lubię ;) Kto mnie zna ten wie...
niedziela, 29 listopada 2015
czwartek, 26 listopada 2015
niedziela, 22 listopada 2015
środa, 18 listopada 2015
wtorek, 10 listopada 2015
Kwitnąca jabłoń
Wiem, że listopad i szaro wokół, ale właśnie dlatego dzisiaj taki obrazek - ku wspomnieniu wiosny :)
piątek, 6 listopada 2015
Inni "domownicy"
Czasem na wybór tematu wpływa mój mąż :) Pod dachem naszego domu (w sensie: gdzieś pod dachówkami, nie wewnątrz) mieszkają dwie wróble rodziny. W ogrodzie słoneczniki przyciągają rozmaite ptactwo. Mąż uznał więc, że trzeba to jakoś uczcić. Stąd na drzwiach tarasowego pokoju pojawiły się dwa obrazki. Wyjątkowo, ponieważ pozostają na zewnątrz, malowane farbami olejnymi. Zazwyczaj używam akrylowych.
A poniżej ten sam obrazek, tylko przerobiony komputerowo. To była nasza e-kartka na Wielkanoc 2015.
wtorek, 3 listopada 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)